forum elbląskiego undergroundu
(ohm, na specjalne zyczenie gregora)
wielkie szkoda ze nie udalo sie z alienacja. wyobrazcie sobie jak pieknie wygladalaby na plakacie jako pochodzaca chociazby z finlandii...
a o bezpieczenstwo nie musimy sie martwic- gdzies w tlumie, zupelnie anonimowo, bedzie szalec mistrz karate ;P
Offline
Member
Tak się składa, że wracam jutro na bagna.
W torbie spakowane mam 12 kilo firan z lumpeksu (dziś było 50% zniżki dla wyznawców jutra).
Zrobię z nich sieć, w którą wplączą się wszystkie fermentory elbląga. Poczekamy aż ich ciała umrą a bedziemy jeść ich mięso, ruchać ich głowy sfermentowanym kutasem a potem zabierzemy ich kostiumy by sprawdzić, w jaki sposób są szyte.
Marta - twa spódnica podarta
Gregor - w zalewie wygasają ostatnie węgorze nawet motor nie pomorze
Pablo - twoje dzieci plugawią w rynsztoku gdy marzysz o zmroku
Jacek - zwróc uwagę na makaron
Trepanator - wkurwiający twój lokator?
Lampa - więcej lateksu a nie ma już peweksu
Myzyk - twój mózg jak kostka lodu marnieje gdy od morza wjater wjeje
Samuraj - busola czasu zatkana bandana zakopana
Ostatnio edytowany przez Morda z bagien (2006-11-10 23:04:23)
Offline
darku - twoj komentarz mial numer 666. gratuluje. az mi wstyd, ze tyle pisze tutaj, musze poszukac nowego hobby.
http://www.psychozine.int.pl/modules.ph … ent&id=810
pare słów o Feto in Fetus.
Offline
Member
brzuch anorektyka, głowa heretyka, fryzura rozwichrzona na głowie Darona.
Offline
Member
No i było całkiem przyjemnie. Zespoły zrobiły rozpieruche konkretną, tak trzymac hehe.
Offline
Member
no w końcu jakies dobre zespoły: FETO IN FETUS rozjebało,
ale 2 kapele na wiczór to za mało.
Lokal czysty no i wizualki: biorę się do roboty!
Offline
New member
Ha dzieki Grzesiowi moge tu cos napisac:P Wczorajszy gig bardzo fajny.Miłe zaskoczenie-Feto in fetus,gdyz zaprezentowali sie 2x lepiej niz pod ostródzkim smokiem (a myslałem ze juz lepiej nie da sie zagrać;P) Trocki-nawet gdyby zagrali do bani to i tak sa kul tak wiec;P
Offline
mi takze sie podobalo :] chociaz spodziewalem sie wiekszej ilosci ludu .. tak pozatym to bardzo czystko było na sali i wizual byl zajebisty kto nie widział niech żałuje :] tylko szkoda ze ludzie sie szybko rozeszli zazwyczaj to chca sobie posiedziec
Offline
manife napisał:
mi takze sie podobalo :] chociaz spodziewalem sie wiekszej ilosci ludu
Ty zawsze bys chciał wiecej :9, wg mnie na poprzedniej imprezie było troche za ciasno.
Offline
Member
to kiedy nastepny koncert death metalowy??????????????
Offline