forum elbląskiego undergroundu
II EDYCJA FESTIWALU - FOR THE KIDS, NOT FOR THE BUISNESS
KAKISTOCRACY (USA) - emo hardcore crust (Profane Existence)
www.myspace.com/kakistocracymtnpunks
HOPSASALA (Słowacja) - d-beat hardcore
VOCATIO INTERNA (Słowacja) - fastcore
LOS PUERCOS (Słowacja) - fastcore z tekstami w języku hiszpańskim
REGRES (Częstochowa) - pozytywny old school hardcore
www.xregresx.prv.pl
AS WE SPEAK (Elbląg) - mosh hardcore
www.myspace.com/aswespeakpoland
ANOMIA (Elbląg/Pasłek) - progresywny grindcore na wirtualnych gitarach
www.myspace.com/anomiagrind
A oprócz tego :
fireshow
vegan papu
wystawa plakatu elbląskiego
możliwe że pokaz tatuażu
ognisko
porządne naglośnienie
DATA: 16 LIPCA 2006 (NIEDZIELA)
MIEJSCE: EDEN MUSIC CLUB - KROLEWIECKA 195 (ZA BUDYNKIEM PLASTYKA, OKOLICE NOWEGO SZPITALA)
WJAZD: 10 ZL
START: KONCERTY OD 19.00
Offline
Member
Ja pierdole...ludzie!! Czy kazdy gatunek muzyczny na tym koncercie musi sie kończyc na CORE ??!! Dajcie spokój....
Offline
Trepanator napisał:
Ja pierdole...ludzie!! Czy kazdy gatunek muzyczny na tym koncercie musi sie kończyc na CORE ??!! Dajcie spokój....
zrob cos zebysmy i my mogli pomarudzic . no chyba, ze fajna impreze ska reggae dub zmajstrujesz. a jak sie upierasz to moze byc tak:
anomia : progresywny grind
regres : pozytywny old school
kakistocracy : emo crust
hopsalala : d-beat
i juz masz mniej core
Offline
A czy to obowiązek, żeby przyjść na ten festiwal - jak ktoś nie lubi hardcore i pochodnych, to niech nie przychodzi i tyle.
Aczkolwiek ja sam posłuchałbym sobie też coś innego.
Offline
no heaven awaits us tez sa core .
zreszta do kurwy nedzy hehe, za 10 zl i 7 kapel w tym 4 z zagranicy, to bym poszedl i na heavy metal, zwlaszcza ze w edenie mozna sobie wyjsc na podworeczko poplotkowac z ziomami.
Ostatnio edytowany przez gregor (2006-06-25 19:57:10)
Offline
Member
o ile dobrze pamiętam rk temu nie było tyle core.. z resztą dobrze ze jest i to. ..........sprowadźcie jakis doom metal.. zartowałem
Offline
Member
podobno anomia gra teraz doom metal z elementami hard roka i dramendbejs. Zapuścili włosy ponownie a na ramonezy nasuneli niebieskie kamizele więc myslę, że warto
Offline
No warto warto:) Bedzie moc! Dzień wcześniej gra Soulfly w Węgorzewie, i cały AWS tam jedzie dumnie reprezentować Elbląg pod sceną (oprocz Psyho oczywiście;p), ale damy rade i zagramy najlepszy koncert jaki zagraliśmy do tej pory, bedzie kilka nowych kawałków i troche wiecej mocy niż zwykle:) HCTD!!!
Offline
16 lipca w niedziele w Klubie Muzycznym Eden (ulica Królewiecka 195 f) odbędzie się druga edycja festiwalu For The Kids Not For The Buisness, festiwal organizowany jest przez młodych elblążan z niewielką pomocą przyjaciół z Gdańska. Zeszłoroczna edycja festiwalu mimo paru braków (głownie sprzętowych ) okazała się sporym sukcesem. Przyszło na nią około 200 osób, co jak na imprezę biletowaną w Elblągu jest dobrym wynikiem. Zachęciło to młodych organizatorów do organizowania kolejnych koncertów, zwłaszcza ze kapele które występowały na poprzedniej edycji festiwalu bardzo chwaliły sobie elbląską publiczność.
Od tego czasu jako kilkunastoosobowy kolektyw pod nazwa Depression Town Crew ( z ang. załoga z depresyjnego miasta), organizujemy imprezy na których zagrało ponad 30 zespołów (niektóre parę razy) czasami z odleglejszych stron świata jak chociażby ze Słowenii, Szwecji, Danii, Belgii, Finlandii, czy tak jak na ostatnim na którym zagrały zespoły ze Szwecji i Łotwy. Zapraszane zespoły prezentują głównie stylistykę hard-core i punk, która mocno ewoluowały od czasów słynnego Jarocina i nie jest już dekadencką muzyką dla pijanej młodzieży !! Zdarza się, że przy organizacji koncertów pomagają nam ludzie związani z organizacjami Greenpeace (głównie ochrona środowiska) i Green Angels (prawa zwierząt), z którymi można sobie porozmawiać i podpisać się pod ważna jakaś ważna petycja. Cieszymy się, że zaistniała możliwość zrobienia drugiej edycji festiwalu- stał ona pod dużym znakiem zapytania głownie ze względów finansowych, jednak dzięki pomocy organizatorów dużego festiwalu z Gdańska, którzy zaoferowali nam pomoc, cała impreza dojdzie do skutku i zagra na niej 7 zespołów: Kakistocracy (USA), Hopsasala, Los Puercos, Vocatio Interna (wszystkie trzy ze Słowacji), Regres (Częstochowa), a dobrego imienia Elbląga bronić będą Anomia i As We Speak. Tak jak i w zeszłym roku planujemy ciekawie udekorować klub Eden ( w zeszłym roku były to roboty, które powstały z materiałów recyklingowanych czyli śmieci , w tym roku zaskoczymy was czymś nowym), oczywiście będzie też Fire Show, czyli zabawa ogniem naszych znajomych, którzy ćwiczą i ćwiczą całymi wieczorami osiągając już europejski poziom. Ciekawostką, chociaż może głównie dla przyjezdnych będzie tez wystawa plakatów z niezależnych koncertów jakie odbyły się w Elblągu. Zapraszamy wiec 16 lipca, od godziny 18, a bawimy się do ostatniej osoby na parkiecie, gdyż po koncertach planowane jest disco przy wszystkich najbardziej znanych piosenkach polskiej i zagranicznej pop kultury lat 80 tych.
Offline
poniewaz w temacie cisza i spokoj, napisze cos. a co !! plakaty na wystawe mamy juz niemal wszystkie, pewnie bedzie to fajna atrakcja dla przyjezdnych. chociaz i pare osob z elblaga pewnie z mila checia sobie obejrzy.
Offline
dzis byla propozycja, zeby na fescie zagral bardzo popularny zespol New Winds z Portugali. niestety odmowilismy ze wzgledow finansowych. napiszcie co myslicie - strona zespolu www.myspace.com/newinds .
Offline
mi to wsio, i tak zobacze ich w czechach, a jak nie ma kasy no to chyba nie ma co nad tym rozmyślac poza tym wspomniawszy zeszloroczny festiwal, gdzie im bliżej gwiazdy wieczoru tym bardziej ludzie sie wykruszali jestem za ograniczeniem liczby zespołów, tym bardziej, że już ta wersja składu pewnie skończy grać w środku nocy.
Offline