Na moim osiedlu niestety także zakapturzona młodzież lubi się pojawiać. Co ciekawe, wszyscy kurwa z okolicznych jednorodzinnych domków. Tak to jest, jak rodzicie nie pilnują swojej latorośli. Zakładają kaptury na łby i szukają najbliżej położonych bloków niczym ćmy żarówki. Padło na moje, ach.

no niestety nowych dróg nie da się wyczarować. chyba lepiej się pomęczyć przez jakiś czas z tymi remontami, niż jeździć po tych jebanych "autopilotach", ktore sie ciagna po prawym pasie chyba przez większość polskich miast. co do ludzi, to dziwisz sie? przeciez w tym miescie nie ma zadnych perspektyw dla tych, którzy mają większe ambicje niz zapierdalac na budowie, ochronie czy kasie za 6,50 na godzine (chociaz to i tak rarytas). o porządnych uczelniach, czy policealnych juz nawet nie wspominając. a malkontenci z portelu są właśnie wynikiem tych czynników, jak hołota nie ma co do roboty, to se chociaz pozrzędzą na portelu. z drugiej strony uwazam, ze jakby istniało jakieś porządne stowarzyszenie "do rozwoju kulturalnego" i zajęłoby się organizowaniem imprez dla różnych środowisk, to tego narzekania byłoby mniej. aczkolwiek trzeba brać poprawkę na to, że zawsze znajdzie się matoł, dla ktorego facet w dlugich wlosach to od razu brudas, ale kogo obchodzą wioskowe buraki z golfa trójeczki? ja tam pierdole cwaniakow opluwających mnie zza monitora, skoro będąc na naszym koncercie typ nie potrafi mi powiedziec w twarz, ze odpierdalamy chałę, to znaczy ze jest zwyczajnym lumpem. a lumpami się nie zwyklem przejmowac.

Ostatnio edytowany przez IronMan (2011-01-05 22:25:13)

gregor napisał:

mistrzu . mieszkam w Jegłowniku, jeżdżę golfem III hehe

ups to sory

gregor napisał:

za małe ronda, brak poprawy warunków jazdy mimo wydanej grubej kasy, czy czasem bardzo nie przemyślane rozwiązania

ronda są akurat w sam raz, to nie jest przecież warszawa, że musisz mieć po 5 pasów poza tym nawet jakby miasto chciało, to i tak nie ma ich za bardzo gdzie powiększyć (bo rozumiem, że mówisz o compiegne i kaliningrad). Drogi mamy jedne z najlepszych w Polsce (w sumie to tylko parę odcinków browarnej do naprawy), do oznakowania tez się nie ma raczej co przyczepić.

gregor napisał:

co do kultury- stowarzyszenia mogą pomóc, ale są instytucje które są odpowiedzialne za kulturę i radzą sobie słabo.

no to jest niestety prawda. najgorsze jest to, że ludzie z tych instytucji mają wśród elblążan spore poparcie, bo jakżeby inaczej wytłumaczyć tak świetny wynik dyrektora światowida w wyborach do rady? niestety, ale ludzie są sami sobie winni. jeszcze bardziej przytłaczające jest to, że na dobrą sprawę jedyną alternatywą jest COP, po którym się raczej nie można spodziewać niczego więcej niż kolejnej edycji elbląg rocks europa, od ktorej ciekawsze są już chyba nawet festyny parafialne. no ale żeby zorganizować coś lepszego potrzeba chęci, a mam wrażenie, że jedyną chęcią organizatorów ere, jest chęć zarobku   spójrzmy na fakty, na co idą pieniądze z festiwalowego budżetu? pomijając już nawet to, że wstęp nie wiadomo czemu jest płatny, to jak usłyszałem od Maćka, ile FoG dostał kasy za zeszłoroczny koncert, to o mało nie spadłem z krzesła... za tą kwotę można by sprowadzić inne kapele na pewno nie o niższym poziomie, a przynajmniej takie, których elblążanie nie mają możliwości usłyszenia co 2 miesiące. no i nie będące tymonem tymańskim hehehe Boję się w ogóle pomyśleć na co wydali resztę kasy

myślę, że nie tyle okazał się dobry, co po prostu był czymś nowym. a że w mieście się praktycznie nic nie dzieje, to spora frekwencja na pierwszym ere mnie nie dziwi. jednak ostatnia edycja chyba pokazała, że forma nadaje się już do kosza.

dla mnie sprawa wygląda bardzo prosto najważniejsza zmiana w tym mieście już nastąpiła a mianowicie zmieniły się świnie przy urzędowym korycie czy zmieni się coś więcej ??

nie sądzę, tusk też obiecywał cud gospodarczy i wszyscy wiemy co z tego wyszło. a grzesiu to w końcu jego partyjny kolega...

Nie oszukujmy się brak knajp jest spowodowany brakiem studentów którzy by w tych knajpach zostawiali pieniądze

a brak studentów jest spowodowany brakiem uczelni i rozrywki na poziomie, no i niestety koło się zatacza... ja widzę teraz dwa rozwiązania - zorganizować na początek jakiś jeden porządny open air fest, z kapelami, które przyciągną ludzi z poza Elbląga oraz zainwestować w Olimpię, tak żebyśmy mieli przynajmniej tą I-szą ligę. Jak miasto będzie miało dobrą promocję, to i znajdą się inwestorzy, którzy być może zdecydują się na postawienie jakiejś porządnej uczelni. chociaż patrząc realistycznie, nikłe na to widzę szanse w trwającej dobie socjalizmu... ale próbować warto.

sorry, nabijam się. te trybuny faktycznie powstają, ale jak dla mnie one powinny tam stać od lat

pare lat temu podobno znalazł się sponsor, który chciał wykupić za "symboliczny" milion stadion dla klubu, ale władze miasta odmówiły. jak potem zobaczyłem na portelu projekt "nowego" stadionu przedstawiony przez radę miasta, to po prostu mi sie w pale nie miescilo, jak mozna byc tak bezczelnym, zeby zaprezentowac projekt z 80 lat (dziwnie podobny do tego co ma gks katowice). stadion trzeba sprywatyzować, oczywiście z głową tzn. zapewnieniem na piśmie, że taki inwestor wzniesie w tym miejscu stadion i nie zrobi z niego bazaru za 10 lat

skoro do nowego stawu na metal time przyjechalo 2 tysiące ludzi (info z pierwszej ręki), to myślę, że Elbląg nie miał by gorszego wyniku, chociażby ze względu na samą lokalizację zmieniając trochę temat, to znalazłem taki komentarz na naszym kochanym portelu:

Tak się składa że znam parę tych talentów elbląskich (bez ironii) i są to głównie pasjonaci grania, lecz płacenie im za to, myślę, było by nadużyciem (może góra 5 zł na wejście, to ok)

niestety tacy ludzie to tutaj nie wyjątki, słyszałem sporo podobnych opinii. bo muzycy to w ogóle powinni wozić sprzęt za darmochę i jeszcze piwo fundować publice, przecież elblążanom "się należy"... po takich przypadkach widzę, że nie bez przyczyny Elbląg jest nazywany najbardziej komunistycznym miastem w Polsce.

muzYk napisał:

Proszę bardzo kolegów o nie wypowiadanie się o naszych rondach, gdyż żaden z was nie miał okazji manewrować na nim zestawem niskopodwoziowym lub zwyczajną przyczepą do ciężarówki:P

to Ty się misiu wypowiedz