muzYk - 2006-08-31 12:21:33

Chcialbym sie dowiedziec co sadzicie o naszej scenie (kapelach, koncertach itp.) oraz tego w jakim kierunku wedlug was to wszystko zmierza.

gregor - 2006-08-31 14:56:51

w kierunku utopii ;), a tak powaznie to chyba fajnie byloby zrobic znow koncert z hiphopami plus hard core. moze jakies filmy o snowbordzie lub deskorolkach, bmxach. ja nie jezdze ale mam szacun dla deski. jak bedzie chwila czasu to sie pomysli o tym.

muzYk - 2006-09-01 00:42:25

Szczerze? Jestem z tobą:) Hip Hop i Hc siedza w sumie niekedy przekazem w tej samej lidze, wiec myśle że to by siedziało:)

expeditionone - 2006-09-01 11:20:22

jak dla mnie bardzo fajny pomysl.wielu moich kumpli jara sie hip - hopem a jak ide na jakis koncert hc to mowia zebym nie szedl bo robi sie ze mnie "metal" (tak to jest jak sie ktos nie zna :P).zobaczyli by o co w tym wszystkim chodzi a przy okazji posluchali by sobie troche hip-hopu :).a co do deskorolki to sam jezdze wiec jak dla mnie zajebiscie by bylo zrobic jakis pokaz filmow :D .juz jeden organizowalismy z kumplami w Woku i sie udal....a tu z koncertem .wypas :D

pablosza - 2006-09-01 14:35:35

po gawroszach bylo marudzenie raczej niz uciecha z mixu gatunkowego, so think twice ;)

gregor - 2006-09-01 14:57:56

ja marudzilem na Exlisera hehe, faktycznie w gavrochu byl niezly mix stylistyczny. ale ja mysle ze Ty Pabloszu jestes za ??

a co do poziomu sceny - bo w sumie o tym temat. to malo troche kapel, malo troche sprzetu, ale mamy forum przynajmniej hehe. ;)

muzYk - 2006-09-01 15:28:33

No koncercik No Heaven Awaits Us był naprawde zajebisty:))) Ale Gregor, jakoś dajemy rade:) Moze niedługo sie jakiśsponsor pojawi? Kto wie;p

gregor - 2006-09-01 15:55:30

hihi sponsoring smierdzi, najfajniej byloby jakby koncerty zwracaly sie po prostu z biletow. lista wtopionych koncertow nie jest wprawdzie duza, ale szkoda ze wogole jest taka lista hehe. z drugiej strony chyba lepiej zrobic koncert na jakims poziomie i dolozyc te pare PLN (ktore i tak by sie wydalo, np na PKP gdyby chialo sie jechac do innego miasta), niz narzekac na poziom muzy. szkoda tylko, ze mimo marudzenia ze wszystko jest CORE, jak jest jakis bardziej punkowy koncert to przychodzi mniej ludzi.  wlasnie najmniej ludzi bylo na Die Last (moze to wina tego, ze dwa dni pozniej byly walentynki), i na Bialej Goraczce. a oba zespoly to polska czołówka.

pablosza - 2006-09-01 19:08:29

jestem za a nawet przeciw, przeciez dobrze wiesz .. :) na die last nie bylem, zaluje, bede sie biczowal parowkami w kazda rocznice tego koncertu

gregor - 2006-09-01 20:24:03

pablosza napisał:

...bede sie biczowal parowkami...

nagraj mi to prosze.

a Die Last dobrze byloby zaprosic jeszcze raz, tylko ze z nimi to nie taka latwa sprawa. wlasciwie oni sami nie wiedza czy jeszcze istnieja hehe.

Svenovsky - 2006-09-02 13:45:39

Oo słów kilka na temat Poziomu Elbląskiej sceny :
Wg mnie ma się gorzej niż kiedykolwiek. Kiedyś było u nas całkiem sporo kapel na poziomie, które miały na koncie płyty itd.
Co zostało ? Tylko Trauma, która i tak w Elblągu nie zagra.
Z młodych kapel jedynie As We Speak daje radę (i nie mówię tak dlatego, że gra tam mój przyjaciel a całą resztę chłopaków znam i lubię), z nich się wykraja porządna koncertowa maszyna do kruszenia nastoletnich czaszek.
Natomiast cała reszta jest totalnie o kant dupy rozbić.
Nasza scena była niezła, jak działały Demise, Immemorial, Mistrust, Dar Semai (no niby jest Enter Chaos, ale zawieszeni w próżni) - można było tych kapel nie lubić, ale nikt nie mógł zaprzeczyć, że prezentowały wysoki poziom.
Natomiast teraz zarówno muzycznie jak i poziomowo elbląskie kapele są gówniane jak ja pierdolę. Poza AWS, no i Melayną, która też już nie istnieje, kurwa mać.

pablosza - 2006-09-02 14:52:25

sven tys metaluch stary, troche racji masz.. juz nie jest tak brutalnie dobrze jak kiedys, melodyjny death metal stracil korone dominacji hehe. generalnie scena syf, wole zespoły z finlandii tudziez melajne niz wszystkich mlodych razem wzietych.. ale poczekajmy, cos sie moze wykluje,  byle nie kaczki.. (ha - ha... pizd) ;) sven wez sie lepiej w garsc i zacznij naprawiac poziom sceny! czy juz nie masz powera ku temu ? :)

aa i jeszcze mozna pomarudzic, ze hiphop w egu to aktualnie nizina.. "polskie cipki, polskie cipki.." taaa ;)

Bathory - 2006-09-03 15:43:48

No cóz mądrość moich poprzedników zmusza mnie do tego by się z nimi zgodzić:P
Scena nasza praktycznie nie istnieje. Pare kapel które nie wychodzą z sali prób (ale przynajmniej podobno istnieją) kilka takich które nie wychodzą z sali prób ( i może wcale ich nie ma:P) do tego 2 czy 3 które czasem się wychylą ale w sumie lepiej dla wszystkich by było gdyby sie nie wychylały (oszczędze wymieniania nazw), nie świadczy o naszej "scenie" najlepiej. Do tego jest wspomniany AWS który naprawdę porządnie łoi po dupie ( i nie mówie tego z tych samych powodów dla których Sven tego nie mówił:P) i Trauma która już chyba nigdy tu nie zagra (tylko ja kurwa nie kumam dlaczego?????). No i na tym scena sie kończy. Potęga do chuja hehe i nie sądze drogi Pabloszu żeby oprócz kolejnych kaczek mogło się tu coś wykluc bo jakoś nie widze z czego. Owszem może jest jakaś kapela która od pięciu lat napierdala w sali prób i jak w końcu za pięć następnych z niej wyjdzie to pourywa nam wszystkim jajca ale tego nikt nie wie. Chuj nie scena!!
Dobrze że chociaż komuś chce sie koncerty organizować (nawet jeśli większośc z nich mnie nie zachwyca pod względem doboru muzycznego - ale przecież nie musi).
Niech żyje scena :P

pablosza - 2006-09-03 20:27:43

"Owszem może jest jakaś kapela która od pięciu lat napierdala w sali prób i jak w końcu za pięć następnych z niej wyjdzie to pourywa nam wszystkim jajca"

dead cold sun ?! ;p

regret - 2006-09-03 23:06:22

nom w naszym miasteczku tylko AWS kopie dupy, yeath !  :))

pablosza - 2006-09-03 23:14:37

AWS Mariana Krzaklewskiego

Bathory - 2006-09-04 10:49:35

pablosza napisał:

dead cold sun ?! ;p

Niestety nie bo my nie mamy sali prób, nie gramy na codzień (bo i nie potrafimy grać) i ie pasujemy do naszej sceny :P
Miałem na myśli Konsequence ;)

muzYk - 2006-09-05 11:21:24

Pasujecie miszczu:) Nawet sobie sprawy nie zdajesz:) Montuj kapele bo nie ma z kim gigow grać i flagi trzymać;p A o  rożnice przekazowe sie nie boj, my też wychowaliśmy sie na anti-christian music (przynajmniej niektorzy) Pozdrawiam!
p.s (własciwie to chyba tylko Ja sie na tym wychowałem;p)
W koncu jestem z Tm-u:)

Bathory - 2006-09-05 13:34:19

Hehe ale nasz obecny przekaz jest wolny od religii, polityki i tum podobnuch ideologii, ant-christian to ja mam w głowie i nie musze o tym krzyczeć :P Chodziło mi raczej o to że muzycznie nie pasujemy. Kurwa kapele to bym chętnie zmontował ale nie ma z kim :( A i gig z AWS to bym sobie chętnie pierdolnął :D Pozdro

ps. hehe TM rulezzz!!!!

regret - 2006-09-08 20:25:10

Bathory zawsze jest z kim zmatowac squad :P co to malo napierdalaczy jest w elblagu? z tego co wiem,duzo z nich teraz jest w stanie "wolnym" hehe

muzYk - 2006-09-08 20:48:45

Montujcie kapele i grajcie koncerty!!! Bo kto nas przed szwedami obroni nastepnym razem?

Bathory - 2006-09-08 23:32:29

Kurwa kurwa przecież bym chciał ale nie mogę!!!! Nie mam kasy a i tych napierdalaczy w odpowiednim klimacie to ciężko znaleźć.

regret - 2006-09-10 00:01:47

zawsze sie zjandzie napierdalacz ,ZAWSZE ale same chceci sie starcza ,trzeba poszukac....

Bathory - 2006-09-10 12:10:58

Pewnie i masz racje ale z powodu moich wątpliwych umiejętności technicznych jako potencjalnego gitarowca jestem wstanie współpracować tylko z ludźmi, których dobrze znam i z którymi sie rozumiem na płaszczyźnie muzycznej. Znam dwie takie osoby, jedna siedzi w trójmieście a druga nigdy nie ma czasu. I to mówie tylko o gitarzystach.

regret - 2006-09-10 12:45:15

a no to juz inna sprawa jak chce sie tworzyc cos ze starymi znajomkami :D

Yoś - 2006-09-19 10:21:48

wyłonię się z offtopa o nowym zespole bathorego :D

co do pytania w temacie to wlasciwie sven napisal co bylo trzeba. bylo w eb kilka zespolow na poziomie, ale sie chlopakom znudzilo a jakos nikt nie chce przejac po nich paleczki. nowych zespolow, ktore koncerowaly w ciagu ostatniego roku za bardzo nie znam, bo mnie tu nie bylo, a aws widzialam ostatnio ponad rok temu, kiedy grali covery hatebreeda, nie wiem wiec na jakim etapie stoja teraz, zauwazylam jednak, że sa jedenym z niewielu zespolow, ktorym nie wystarcza sobie tylko grac, ale chca sie tez piac w gore, cos pokazac, co z tego co widzialam zaowocowalo koncertem poza elblagiem. szkoda tylko, ze poszli w ta manske hardkora za ktora nie przepadam :)

co do kwestii koncertu hc + hh to jestem zdecydowanie na nie. nie znam za bardzo hip hopowcow ale z tego co zauwazylam to w elblagu niewiele jest takich z mentalnoscia, ktora pozwalaby im zaakceptowac inny rodzaj muzyki. to nie sa dzieciaki na deskach, ktore sluchaja pennywise czy innego kalifornijskiego punkrocka, tylko w duzej wiekszosci buce sluchajace lerka, peji czy innego wwo i nie majacy pojecia o tym, ze na desce sie nie jezdzi do hip hopu, druga sprawa to to, że ja na pomniku widzialam skejterow, ktorzy maja po 13 lat, a nie naszych doroslych hip hopowcow, kto wiec tak naprawde bedzie zainteresowany  tymi filmami?
poza tym pamietam teksty hip hopowych bucow i ich diskolalowych panieniek po koncertach w gavroszu na jakims nocnym elblagu czy gdzies tam, że "byłoby spoko, gdyby nie brudasy" z czego zaraz robila sie wielka kłótnia. na tych koncertach ludzie nie bawili sie razem, jedni przyszli na hh i meczyly ich inne zespoly a drudzy poszalec i umierali z nudow przy hiphopowych smentach. i mimo, że niby hh i hc mogą iść w parze to jednak nie w elblagu moim zdaniem.

a co do wtop na koncertach, to w eb i tak jest calkiem spoko, glownie za sprawa metaluchowych dzieciakow robiacych frekwencje . tydzien temu na koncercie shai hulud organizator mial mega wtope i na dodatek mial sponsorow, a to kurwa mac bylo almighty shai hulud plus 3 inne znane kapele i ludziom sie nie chcialo dupy ruszyc, wiec mysle ze Gregor powinien sie bardzo cieszyc z tego co udaje mu sie zrobic :)

expeditionone - 2006-09-19 15:42:35

Jezeli dobrze zrozumialem to zasugerowalas ze "dzieciaki" jezdzace na deskach nie sluchaja muzyki innej niz hh.To nie jest prawda i nie chce sie tu kolcic o jakies stereotypy ale lekko mnie to dziwi ze wszyscy widzac czlowieka z deska odrazu maja w glowie obraz hiphopowca palacego trawe na lawce pod blokiem.Ja osobiscie slucham Hc,wielu moich kumpli slucha deathmetalu i jezdza na desce,zdazaja sie tez emo :P .A co do kwesti wieku to sredna jezdzacych na pomniku wynosi 17-18 lat ;].na pokazie filmow bylo okolo 20 osob,to malo ale to dlatego ze bylo malo rozreklamowane.wedlug mnie to dobry pomysl ale to tylko moje zdanie wiec niewazne.... troche odbiegam od tematu watku ;] sorry

gregor - 2006-09-19 19:09:34

tez zbocze z tematu :P, faktycznie slabo bylo z reklama, ja widzialem tylko jeden plakat w dniu wyswietlania filmow. niestety kasy mialem tylko na powrot do domu.

Svenovsky - 2006-09-19 21:15:56

No ja zauważyłem, że młode skejty już tak bardziej "po skate'owemu" zaczęli wyglądać, a nie "po hiphopowemu". :P
Też pierdolnę znowu offa, tym razem pomarudzę, że chciałbym nawet tak mieć kapelkę jakąś death metal/hc w stylu Misery Index, lub transowo-neurotyczne granie w stylu Cult of Luna, ale skąd ja na to wolny czas i ludzi miałbym znaleźć, to nie wiem. ;)

pablosza - 2006-09-19 21:47:35

Sveno a umiesz spiewac? mozemy Cie wyciagnac z artystycznego bezrobocia, potrzebujemy z kolega Zawinskym czysty klimatyczny wokal do muzy nawet troche transowo-neurotycznej.. ;)

ozeh - 2006-09-19 22:39:36

Popieram expeditionone ;] W sumie ma racje, bo sam jeżdże na desce a hh nie słucham wbrew panującej opinii tylko raczej trzymam się mocniejszych brzmień ;] A co do pokazu filmów jestem jak najbardziej za :D Koncert i filmy... to nie może się nie udać :D

Yoś - 2006-09-20 12:32:22

expeditionone napisał:

Jezeli dobrze zrozumialem

źle zrozumiałeś, napisałam, że dzieciaki jeżdżące na deskach słuchają punk rocka i hc, ale nie w elblągu. jednak wyraziłam taka opinię na podstawie moich obserwacji i bardzo się cieszę, że jest inaczej wnioskując z tego co mowisz.

w takim bądź razie skoro skejterzy nie słuchają hip hipu to nie widzę sensu w robieniu koncertu z taką muzyką i filmami ze sportami ekstremalnymi, bo jak widac nie idzie to w parze :P

expeditionone - 2006-09-20 15:32:03

Jak dla mnie to moglo by wogule nie byc koncertow hh w Elblagu bo mnie nie interesuje taka muzyka ;] zreszta napewno nie tylko ja mam takie zdanie na ten temat :P a co do tych filmow to my i tak zorganizujemy sobie pokaz filmow w WOKU...zapraszamy wszystkich zainteresowanych ;] plakaty napewno beda wisialy w calym Elblagu zeby wszyscy je widzieli :D,tylko jeszcze nie wiadomo kiedy... tak ogolnie to ten watek powinien byc o czyms innym,wiec sprubuje wyrazic moje skromne zdanie na ten temat.Wedlog mnie W elblagu rade daja jedynie chlopaki z AWS,Bangorowi brakuje "mocy"(ale zaznaczam ze to tylko moje skromne zdanie ;] ) a Trauma ma nas w dupie i napewno juz u nas nie zagraja :(,jeszcze The Wrath mi sie podoba i na ich koncercik napewno jeszcze bym sie wybral :D.napewno w przyszlosci narodzi sie kilka nowych kapel z prawdziwego zdarzenie,ktore nie beda calymi dniami zamulac na probach i od czasu do czasu dadza jakis koncert.Osobiscie znam wielu "nie zrzeszonych", i mysle ze jak by sie zebrali to mogli by zrobic razem cos ciekawego ;]...

qaward edpell - 2006-09-20 16:04:13

Ja tez kiedyś jeździłem na desce a słuchałem BLASPHEMY oraz BLACK WITCHERY a nie hh czy hc czy inne wc...hehe nie wiem po co to napisalem...niezbyt podobają mi się nasze elbląskie kapele i te które przybywają grac do nas ale cieszę się ze cos jest i ze są ludzie którzy chcą i starają się cos tworzyć... szacun sieg...choc CHRIST'S FLESH był zajebisty!!! Teraz mam nadzieje ze Consequence zobacze na koncercie kiedys no i niech AWS napierdziela ile wlezie

Svenovsky - 2006-09-21 18:53:39

Pablosz ależ oczywiście, że nie umiem śpiewać. No może jak bym się postarał, to bym poleciał a'la The 69 Eyes ale raczej nieudolnie i jednostajnie, więc sobie daruję. ;)

IronMan - 2011-03-25 12:28:26

pozwole sobie pobawic sie troche w archeologa i odkopać ten temat :P No to jak waszym zdaniem scena wygląda teraz, lepiej niż te 4-5 lat temu?

muzYk - 2011-03-25 14:11:38

Jest pięknie aż pałą mięknie:):):) Stigmata się reaktywuje więc będzie dobrze;)

IronMan - 2011-03-25 14:21:45

stigmata sie reaktywowała i mają w planach 2MCD i płyte, ciekawym co z tego wyjdzie, wszak ta ich reaktywacja to już ze 4 lata trwa :D A jakbym miał obiektywnym okiem spojrzeć na dzisiejszą elbląską scenę, a tą sprzed 4-5 lat, to chyba jednak tamta była lepsza. Bangor, The Wrath, wspomniane AWS czy Stigmata, jeszcze jakieś poboczne smaczki pokroju Vexation, te kapelki prezentowały jakiś poziom, a teraz co mamy, FoG, Mulled Wine, Earl Grey (który to sie chyba rozpadl niedawno po odejsciu perkusisty, ale dokladnie to nie wiem), Spotless Mind? Nie to, żebym tu na kogoś naskakiwał, no ale chyba nikt nie zaprzeczy, że owe kapele sprzed 4-5 lat prezentowały wyższy poziom niż obecne (chociaż co do werdyktu nad Spotless Mind to poczekam na jakieś porządne nagrania).

muzYk - 2011-03-25 15:15:44

... które już niedługo! :)

Bathory - 2011-03-26 10:15:22

polemizowałbym na temat tego czy wspomniane przez kolegę IronaMana kapele sprzed paru lat prezentowały jakiś poziom. Może inaczej, jakiś prezentowały ale bardzo nijaki.

muzYk - 2011-03-26 12:22:19

W sumie wydaje mi się, że teraz poziom jest wyższy, bo zespoły mają lepszy sprzęt a zmiana polega tylko na tym, że muzyka mocno zelżała. Mulled Wine jest bardzo fajne i chłopakom coraz bardziej chce się kombinować. Pure Vision gra muzę której nie słucham co prawda, ale też muzę której w Elblągu teraz nikt nie gra za co naprawdę duży plus.  Wtedy wszystkie kapele konkretnie łoiły i dlatego wydaje ci się, że jest gorzej. Sam grasz i słuchasz głównie takiej ostrej muzy i stąd twoje rozczarowanie. Popatrz na Insigne. Co prawda chłopaki nie grają koncertów, ale posłuchaj ich nagrania i powiedz, że wtedy ktokolwiek miał coś takiego na koncie. Moim zdaniem nie jest źle i będzie coraz lepiej.

IronMan - 2011-03-26 13:26:35

bardzo chętnie wdam się w polemikę :)

The Wrath - death metalowe nakurwianie na bardzo wysokim poziomie, jakby nie doszło do niesnasek wewnątrz kapeli, to kto wie jakby się potoczyły ich losy. Podobały mi się oba ich okresy twórczości (bo chyba tak to by należało podzielić), chociaż ten z serkiem na gicie był niewątpliwie ciekawszy pod względem kompozycyjnym, jak się potem Paulina zabrała za składanie kawałków to zmienił się totalnie charakter zespołu, ale czy na gorsze nie wiem, to już kwestia gustu.

Bangor - no panowie tutaj łoili konkretny hardrock z tego co pamiętam, ale pamiętam niestety mało, więc nic więcej nie dodam. Szkoda, że nie zostawili po sobie żadnych nagrań, przez co kapela poszła w zapomnienie.

AWS - no tutaj to chyba nie muszę nic pisać, chyba jedna z niewielu elbląskich kapel o sporym, niestety niewykorzystanym potencjale. Do dzisiaj dziwię się wam muzyk, że nie chcieliście kontynuować projektu z innym wokalistą, tym bardziej, że obiektywnie rzecz biorąc, był on raczej słabym punktem kapeli. Bardzo też żałuję, że nie nagraliście dobrze brzmiącej demówki, bo bym sobie zapodał pewnie nie raz, siara z majspejsowych nagrań niestety mnie skutecznie zniechęca :P

Stigmata - jedni się śmiali, jedni się podniecali, ale trzeba im oddać, że wnieśli powiew świeżości na elbląską scenę. Stare dema bardziej mi się podobały niż split z Hecadoth (bębny brzmiały jak zwyczajny drumsite, ale sin temu zaprzecza), był kurwa porządny oldschool. W pewnych środowiskach krążyła o nich opinia "kapela napierdala - kapela stop (kwachu zmienia chwyt) - kapela napierdala dalej", tak w ramach smaczku :D

Jeśli zaś chodzi o klimaty niemetalowe, to była przecież Melayna, jak dla mnie tworząca ciekawszą muzykę niż dzisiejszy MW.

Co mamy dziś?

Mulled Wine - no panowie mają bardzo dużo pomysłów o dużym potencjale, ale obecnie to trochę wygląda jak przerost formy nad treścią. Mam tutaj na myśli partie skrzypiec czy fletu, które sprawiają wrażenie zaimprowizowanych bądź ułożonych "na pałę", poza tym na jedne skrzypce to brzmi, nie oszukujmy się, bardzo biednie, mogliby zebrać jakiś kwintet smyczkowy i poprosić kogoś bardziej ogarniętego w temacie, żeby rozpisał partytury. Tak poza tym, to grają troszkę za bardzo na jedno kopyto, na koncercie miałem wrażenie, jakby coś powtarzali. Jak się przyłożą do ww. rzeczy, to mogą być jednym z najlepszych elbląskich projektów, trzeba tylko chcieć.

Five of Green - chłopaki prywatnie bardzo spoko (podobnie jak Mulled Wine), w końcu maciek grał u nas te 3 lata, a i Łukasz się otarł. Muzycznie jest raczej bieda, jedyne dobre nagranie to "Look Around" ze studia, na reszcie gitara brzmi jak kosiarka, a Martin nie domaga na wokalu. O ile rozumiem jeszcze występy live, to do nagrań można się bardziej przyłożyć, bo najebali utworów jak psów, a z tego żaden nie brzmi dobrze. Poza tym jeszcze jedna rzecz mi u nich nie pasuje, Martin ma sporo ciekawych pomysłów, z tym, że aż proszą się one, żeby je rozłożyć na 2 gitary, a on wciska to na siłę na jedną, co razem ze słabym brzmieniem bynajmniej zespołowi nie pomaga. Na ich miejscu "zatrudniłbym" jakiegoś sesyjniaka i poradził się kogoś w kwestii nagrań, wtedy może zmienię zdanie.

Spotless Mind - odpaliliśmy sobie ostatnio demko na trasie do Łodzi i powiem, że nawet dawało radę, ale brzmienie mnie skutecznie odstraszyło. Czekam na porządne nagrania i wtedy się wypowiem. W każdym bądź razie na pewno bardziej mi odpowiada wasza muza, niż chociażby ww. FoG.

Earl Grey - no chłopaki grają na poziomie i wiedzą czego chcą, a to już sukces. Muza do mnie trafia średnio, za bardzo oklepana i senna, ale umiejętności im odmówić nie można. A, no i wyjebany wokal Marka, strach pomyśleć, co on bedzie wyczynial za mikrofonem za pare lat.

Pure Vision - Chyba najsłabsza kapela obecnie w Egu istniejąca. Wokal do wyjebania, zawodzi, że aż uszy bolą, wszystkie kawałki na jednym bicie, tania podróba Muse. Brzmienie gitar mniej więcej na poziomie FoG, siara z exara :P Nie wiem czym tu się podniecać, ale czekam na porządne nagrania, może zmienię zdanie.

A o sobie się nie wypowiadam :)

Pozdr

muzYk - 2011-03-26 13:46:47

Może powinieneś zostać dziennikarzem a nie muzykiem:P Czemu nie piszesz o Insigne, Ammetani czy Mentalnych Narzędzi. Insigne gra prog metal na poziomie co najmniej krajowym, Ammetania zachwyca brzmieniem koncertowym (co do muzy sie nie wypowiem;) a Mentalnych Narzędzi jest tak oryginalny że mogły by się od nich uczyć kapele z za oceanu. Nie piszesz o nich, bo to nie jest twoja muza i tyle. Poznaj całą scenę i potem wyrażaj opinie. Pozdrawiam!

IronMan - 2011-03-26 14:12:02

No pominąłem te kapele nie wiem czemu, tak po prostu. Zauważ, że PV, MW, czy FoG, to też nie moja muza, a o nich wspominam, więc twoja teoria legła w gruzach :P Insigne oczywiście jest bardzo dobrym progresywnym projektem, chyba najlepszym w historii całej elbląskiej sceny (inna sprawa, że za wiele tych zespołów nie istniało :P), pomijam ich chyba dlatego, że nie koncertują. Poza tym Insigne to bym zaliczył do obu scen, bo istnieli już te 4-5 lat temu, teraz się "tylko" rozwijają :) Mentalnych Narzędzi to rzeczywiście totalnie nie moje klimaty, nie znam się na tego rodzaju muzyce to i się nie wypowiem. Co do aMMetanii - cóż, wolałem Bangor :) A brzmienie mają rzeczywiście na światowym poziomie, szkoda tylko, że na nagraniach już tak nie brzmią jak na live. A i jeszcze by przydało się przywołać ExSlicera, jeśli chodzi o tą wcześniejszą scenę - nie słyszałem kapeli na żywo, ale kawałek "Elektrownia", zgrany z jakiegoś występu bodaj na wośpie, rozpierdolił mnie swego czasu doszczętnie, szkoda, że nie nagrali żadnego normalnego dema. Nagrywajcie kurwa panowie nagrywajcie!

muzYk - 2011-03-26 14:22:40

Mieliśmy z Exslicerem sale prób swego czasu;) Ogólnie mieli świetnego perkusistę, Korzenia który był jak to mówią "way over the band".

Morda z bagien - 2011-03-26 17:25:58

W latach 1998-2000 grałem z Korzeniem w kapeli TUBERCULOZIS - to dopiero był poziom! Na basie był Wierzba co później przeszedł do Demise. Byliśmy w huj najzajebistniejsi, death metal inspirowany suffocation czy deeds of flesh - w ogóle bez porównania do wszystkiego co działo się po 2005, tylko szkoda że w muzyce tak troche nie bardzo dawało się tego usłyszeć:(

Bathory - 2011-03-27 17:30:16

pociągnę temat, bo lubie się narażać ludziom :P

The Wrath - death metalowa nuda na bardzo przeciętnym poziomie, topornie i bez polotu, a co najgorsze bez konkretnego przypierdolu

Bangor - akurat ich muzykę średnio pamiętam natomiast odrzucała mnie postawa lanserów popisujących się na czym to oni nie grają

AWS - to był prawdziwie dobry muzyczny przypierdol, podobali mi się od początku do końca działalności a na żywca potrafili urwać jaja, Jedyny jak dla mnie mankament to maniera wokalna Micha

Stigmata - heh dostałem kiedyś od Sina wszystkie chyba materiały jakie mieli, ale średnio pamiętam ich zawartość, z pewnością nic nowego do BM nie wnieśli, a i na elbląskiej scenie bardziej podobał mi się Asmon

Jeśli chodzi o Melayne to zdecydowanie TAK, świetna, intrygująca muza

Co mamy dziś?

Mulled Wine - no panowie mają bardzo dużo pomysłów o dużym potencjale, ale obecnie to trochę wygląda jak przerost formy nad treścią. Mam tutaj na myśli partie skrzypiec czy fletu, które sprawiają wrażenie zaimprowizowanych bądź ułożonych "na pałę", poza tym na jedne skrzypce to brzmi, nie oszukujmy się, bardzo biednie, mogliby zebrać jakiś kwintet smyczkowy i poprosić kogoś bardziej ogarniętego w temacie, żeby rozpisał partytury. Tak poza tym, to grają troszkę za bardzo na jedno kopyto, na koncercie miałem wrażenie, jakby coś powtarzali. Jak się przyłożą do ww. rzeczy, to mogą być jednym z najlepszych elbląskich projektów, trzeba tylko chcieć.

Trochę masz racje z tym, że na dłuższą metę mogą nieco nudzić i sprawiać wrażenie powtarzania utworów. Ale jeśli chodzi o zaaranżowanie skrzypiec to wydaje mi się, że radę dali całkiem nieźle, wiadomo, że jedne skrzypce to nie kwartet ale i tak jest git

Five of Green - raz mi się spodobali na żywo, a kolejnym razem wkurwili tak swoim występem, że wyszedłem z koncertu, Rzeczywiście owy Look Around czy jak mu tam to najciekawszy chyba numer, przy czym zajebiście zalatuje mi on Green Day'em

Spotless Mind - w chwili obecnej wielka niewiadoma, liczę i mam nadzieje, że jak wyjdą w maju z ukrycia to mnie rozpierdolą na łopatki :) wcześniej strasznie męczył mnie wokal

Earl Grey - heh niby widziałem ich chyba nawet parę razy ale nie pamiętam, a to o czymś świadczy

Pure Vision - podobnie jak Earl Grey i do pewnego czasu też Mulled WIne, wszystkie te kapele zlewały mi się kiedyś w jedno

Ammetania jest zespołem, który również nic nowego nie wnosi do muzyki, i w ogóle do mnie nie przemawia, a to, że mają zajebiste brzmienie? No mają i co? I nic.

Muzyk dobrze prawi, że Insigne jest w pyte i Mentalnych Narzędzi też jest zajebiste, coś nowego i coś świeżego wnoszą w naszą zatęchłą, zdominowaną przez zespoły "coś tam podobne" scenę.

Ale powiem Ci, że jako fan niegdysiejszej konkretnej elbląskiej sceny metalowej (vide Trauma, Demise, Dar Semai etc.) odczuwam dziś ewidentny brak tak dobrze grających zespołów metalowych w naszym mieście

Tak Daro Tuberculozis było przedobre, pamiętam :)

IronMan - 2011-03-27 20:20:59

death metalowa nuda na bardzo przeciętnym poziomie, topornie i bez polotu, a co najgorsze bez konkretnego przypierdolu

No widzisz, jak dla kogo, dla mnie the wrath miało wykurw, szczególnie nowe. Stare rzeczywiście mogło się wydawać trochę bez kopa, ale miało ten olschoolowy klimat i charakter, którego na próżno szukać w nowym.

Stigmata - heh dostałem kiedyś od Sina wszystkie chyba materiały jakie mieli, ale średnio pamiętam ich zawartość, z pewnością nic nowego do BM nie wnieśli

trochę to bezsensownie zabrzmiało biorąc pod uwagę fakt, że w dzisiejszych czasach jest ciężko wnieść cokolwiek nowego do jakiegokolwiek rodzaju muzyki, wszystko to odtwórstwo. Kwestia tylko w jaki sposób ta muzyka jest odtwarzana ;)

Ale jeśli chodzi o zaaranżowanie skrzypiec to wydaje mi się, że radę dali całkiem nieźle

Partie nie mają w sobie niczego, co by dodawało głębi utworom, poza tym na jedne skrzypce brzmią po prostu biednie. Myślę, że jakiś aranżer z głową, kwartet/kwintet do tego i sprawa byłaby rozwiązana.


Ale powiem Ci, że jako fan niegdysiejszej konkretnej elbląskiej sceny metalowej (vide Trauma, Demise, Dar Semai etc.) odczuwam dziś ewidentny brak tak dobrze grających zespołów metalowych w naszym mieście

O, to akurat przy okazji spytam, co sądzisz o nas :P

Bathory - 2011-03-27 21:32:36

a powiem Ci w tym miejscu, choć powinienem we właściwym temacie, że akurat ściągnąłem sobie wczoraj Wasz materiał zapodany tu na forum i dzisiaj zaszczyciłem go jednym przesłuchaniem (bo czasu na więcej nie stało) i jestem miło i pozytywnie zaskoczony. Całkiem fajnie to brzmi, niezłe pomysły, słychać wpływy klasyki, wokal Ci (?) się wyrobił i w sumie to bym Was chętnie zobaczył live, bo dawno okazji nie miałem. Ale muszę to posłuchać jeszcze kilka razy na bardziej odkręconym potencjometrze.

A co do odtwórstwa, to można przyjąć tezę, że w muzyce wszystko zostało już powiedziane, ale te wszystkie rzeczy które już ktoś wymyślił zawsze można w jakiś niebanalny sposób połączyć dodając coś od siebie, dzięki czemu czasem mnie jeszcze coś w muzyce potrafi zaskoczyć :) (w kwestii BM najlepszym przykładem swego czasu był choćby Dodheismgard - International 666 ale i zdecydowanie nowszy Supervillian Outcast nie powiela schematów)

IronMan - 2011-03-28 19:40:33

jak jesteś chętny to Ci chętnie podrzucę płytkę w zamian za jakąś reckę na portelu ;)

Bathory - 2011-03-28 20:34:52

spoko, bardzo chętnie coś skrobnę, ale nie obiecuje z góry noty 666 :P jak będziesz na In Sane to możemy się zgadać

IronMan - 2011-03-28 20:48:13

nie po to chce dac do recenzji, zeby mi lizano dupsko :) Na In-Sane nie bede, bo pracuje, moze ci zostawie u ardiego, to jak bedziecie mecze jakies znowu grac, albo do niego do pubu przypadkiem zajdziesz, to odbierzesz

Bathory - 2011-03-28 21:25:01

a w jakim pubie Ardi działa? Jak coś to zostaw mu to albo na mecz mi podrzuci jak mówisz albo odbiorę w tym pubie jak mi powiesz, który to

IronMan - 2011-03-28 23:22:53

Jedynka. Tylko wiesz, ściśle tajne, żeby kurwa zaraz pół Elbląga nie miało :D Jutro powinienem być u niego od ok. 18, wiec jakbys w tych godzinach tez mogl, to bym ci przekazal nawet osobiscie

Bathory - 2011-03-29 16:35:56

pewnie już tego nie przeczytasz, ale co tam:P mogę tam zajechać przed 17 ale nie wiem czy już będziesz a czasu za wiele miał nie będę, albo później o jakieś 1,5-2 h. To nie wiem może jak się miniemy to zostaw Ardiemu a ja odbiorę dziś albo jutro. Heh obiecuję, że nie będę rozpowszechniał :)

IronMan - 2011-03-29 20:14:38

Jutro Ardi nie pracuje, dopiero w piątek albo sobotę będzie, dam jeszcze znać w jaki dzien dokladnie, bo on sam jeszcz enie wie. podaj maila/gg to sie ugadamy konkretnie jakos

Bathory - 2011-03-29 21:38:27

zawysłane dane na priv

IronMan - 2011-03-29 22:36:58

cos ta pw nie chce isc, podbij moze na ironman5@vp.pl

GotLink.plSerwis komputerowy piastów maltańczyk szczeniak cena winietki ślubne noclegi Świnoujście barbet szczeniaki